wtorek, 22 stycznia 2013

spaghetti w studenckiej odsłonie

Nie wiem jak Wy, ale ja jestem zdecydowaną miłośniczką makaronów. Uwielbiam zwłaszcza spaghetti. Swego czasu, bez mrugnięcia okiem, do zrobienia sosu używałam magicznej torebki z proszkiem. Od niedawna zastąpiłam ją pomidorami z puszki. Był to strzał w dziesiątkę, gdyż spaghetii zyskało na wyrazistości  :)


Do zrobienia spaghetti "po mojemu" będą Wam potrzebne:

  • 1 pierś z kurczaka
  • kubek makaronu 
  • 1 puszka pomidorów
  • 20 dag pieczarek
  • sól, pieprz, bazylia

Przygotowanie:

Na patelni podsmażamy pokrojonego w kostkę kurczaka. W garnku dusimy na maśle pieczarki pokrojone w plasterki. Pieczarki wrzucamy na patelnię, na której jest kurczak. Następnie wlewamy pomidory z puszki wraz z sokiem. Dusimy na patelni ok. 20 minut, tak aby sos zgęstniał. Doprawiamy solą, pieprzem i dużą ilością bazylii. 

Podajemy z ugotowanym makaronem (ja wykorzystałam makaron, który został mi z poprzedniego dnia, kiedy to robiłam makaron z łososiem i warzywami http://glodstudenta.blogspot.com/2013/01/pyszny-makaron-z-ososiem-i-warzywami.html).





Smacznego!

poniedziałek, 21 stycznia 2013

Pyszny makaron z łososiem i warzywami

Osobiście nie jestem fanką ryb. Jednak od czasu do czasu dopada mnie ochota na nie. Moim faworytem jest zdecydowanie łosoś. Jego ceny w ostatnim czasie nieco spadły, więc od czasu do czasu pozwalam sobie na małe, łososiowe szaleństwo.

Dziś proponuję Wam makaron w towarzystwie właśnie łososia i warzyw.

Składniki:

  • szklanka makaronu
  • 1/2 cebuli
  • 1/2 papryki
  • ok. 150 g filetu z łososia
  • łyżka oliwy
  • sól, pieprz, ostra papryka
Przygotowanie:
Makaron ugotujcie w osolonej (1 łyżeczka soli) wodzie. Na patelni rozgrzejcie oliwę i wrzućcie kawałki łososia. Po paru minutach, gdy ryba będzie podsmażona dodajcie pokrojoną w kostkę cebulkę i paprykę. 
Następnie na patelnię wsypcie makaron. Smażcie ok. 7 minut. Wszystko doprawcie solą, pieprzem i ostrą papryką w proszku.

I już! :)




Mała rada! Jeśli nie lubicie łososia możecie go zastąpić parówką. Będzie równie smacznie i jeszcze taniej!

środa, 16 stycznia 2013

Zimowy koktajl truskawkowy...


Za oknem śnieg, więc dziś przygotowałam mroźny deser. Smak przypomni Wam utęsknione lato, a wartości odżywcze wspomogą odporność. Nie wiem czy wiecie, ale truskawki mają dwukrotnie więcej witaminy C niż cytryna! 

Składniki:
0,4 kg mrożonych truskawek
1 duży jogurt naturalny
trochę cukru pudru (możecie także użyć miodu)
liść mięty do przybrania
ewentualnie mleko

Przygotowanie:
Truskawki zblendować z jogurtem. Dosłodzić do smaku cukrem pudrem. Jeśli koktajl będzie dla Was za gęsty możecie dodać trochę mleka.

poniedziałek, 14 stycznia 2013

Fasolka po bretońsku - szybka, prosta i tania :)


Poniżej przepis na jedno z popularniejszych dań w naszym kraju. Dziś przygotujcie je sami. Co istotne - możecie wykorzystać "odpadki", które macie w lodówce np. kawałki ugotowanego kurczaka z obiadu, nie przejmując się, że nie macie akurat wędzonego boczku;)     

Składniki:
1 kg fasoli Piękny Jaś
majeranek
pieprz, sól, cukier do smaku
1 kostka rosołowa
1 lub 2 przeciery pomidorowe
2-3 kiełbasy
0,2 kg boczku
1-2 duże cebule
Przygotowanie:
Fasolę wypłukać i namoczyć najlepiej dzień przed gotowaniem - wtedy bardzo szybko się ugotuje. 
W tej samej wodzie, w której moczyliśmy fasolę, ugotować ją z kostką rosołową tak, by była jeszcze trochę twarda.
Dodać majeranek, trochę pieprzu, cukru, przecier pomidorowy.
Kiełbasę, boczek i cebulę pokroić w kostkę i podsmażyć na oleju, wrzucić do fasolki i wymieszać wszystko doprawiając do smaku solą i gotować póki nie będzie miękka fasola.

Dobra rada:
- można ją zamrozić w pojemnikach
- lub włożyć w słoiki i zagotować, wyjąć położyć do wystygnięcia do góry dnem i do lodówki -wtedy będzie przydatna do spożycia nawet kilka tygodni po przyrządzeniu.


Powodzenia!

czwartek, 10 stycznia 2013

Śniadaniowe rogaliki maślane



Jest to przepis mojej siostry. Wypróbowałam go osobiście i efekt jest cudny no i smaczny. W zależności od upodobań, wychodzi z niego 12 dużych rogalików lub 24 małych.


No to do dzieła!
Składniki:550 g mąki pszennej
2 jajka
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżka oleju słonecznikowego
1,5 łyżki cukru
pół łyżeczki soli
1 szklanka (250 ml) letniego mleka
60 g roztopionego masła
20 g świeżych drożdży


Ponadto:
2 łyżki oleju
1 jajko
2 łyżki maku


Wszystkie składniki powinny mieć pokojową temperaturę.

Drożdże rozetrzeć z łyżką cukru, łyżką mąki i odrobiną letniego mleka. Odstawić do wyrośnięcia.


Roztrzepać jajka, dodać sól, mleko, cukier, olej. Powoli wsypywać mąkę, dodać sok z cytryny, wyrośnięte drożdże i roztopione letnie masło (60 g).
Wymieszać i wyrobić dokładnie wszystkie składniki podsypując mąką w razie potrzeby. Ciasto wyrobić tak żeby nie kleiło się do rąk. Włożyć do miski, przykryć suchą ściereczką odstawić na ok. 1 godzinę do wyrośnięcia w ciepłe miejsce (zimą np. na grzejnik).

Po tym czasie ciasto podzielić na 12 lub 24 części. Z części uformować kulki. Każdą z nich rozwałkować na trójkąt, posmarować olejem, zwinąć w rurkę zaczynając od szerszej strony, złączyć końce rogalika. 
Nagrzać piekarnik do 200 stopni razem z blachą, po nagrzaniu wyjąć blachę (uwaga! bardzo gorąca) wyłożyć papierem do pieczenia, ułożyć na niej rogaliki (w dość sporych odstępach) dzięki temu jeszcze urosną. Rogaliki posmarować roztrzepanym jajkiem i posypać makiem.


Duże rogaliki piec 23-25 minuty, małe rogaliki ok. 15-18 min w zależności od piekarnika. Warto podejrzeć pod spodem rogalika czy nie jest blady - jeśli tak jest przykryć wierzch rogalików papierem śniadaniowym wtedy się nie przypalą na wierzchu. Po upieczeniu wystudzić na kratce z piekarnika.



poniedziałek, 7 stycznia 2013

Kulinarne sposoby na drobne dolegliwości


Styczeń kojarzy mi się z chorobami i przeziębieniami. W dodatku żołądek nadal stara się dojść do siebie po świętach. Stąd postanowiłam przedstawić kilka moich sprawdzonych, domowych sposobów na wzmocnienie. Oczywiście są one wskazane na sporadyczne, niewielkie dolegliwości. Nie należy ich traktować jako formy terapii!

Męczy Cię zgaga?
  • W szklance przegotowanej wody rozpuść łyżeczkę sody oczyszczonej i szybko wypij.

Masz problemy żołądkowe po obfitym obiedzie lub dręczy Cię popularna „grypa żołądkowa”?
  • Do kieliszka z wódką wsyp łyżeczkę świeżo mielonego pieprzu i wypij
  • Wypij kieliszek orzechówki* (przepis mojej babci poniżej), możesz dodać do niej herbaty, a nawet rozpuścić trochę z wodą.
  • Pomocna jest również coca cola, jednak zawiera ona w sobie dość sporo szkodliwych substancji, więc nie zalecam pić jej zbyt często.

Czujesz, że przeziębienie zbliża się wielkimi krokami?
  • Wypróbuj niezbyt smaczny, ale skuteczny syrop z cebuli*
  • Wypij piwo z miodem*
  • Z cyklu „niesmaczne, ale skuteczne” - mleko z czosnkiem*
  • Jeżeli męczy Cię natomiast uporczywy kaszel, zrób sobie inhalacje z majeranku, wystarczy zaparzyć majeranek i wdychać opary. Jest to dużo tańsza alternatywa dla drogich syropów z apteki;) Jeżeli jednak nie zraziłam Was przepisami na bazie alkoholu, poniżej pośród przepisów umieszczę także ten na magiczną miksturę na kaszel*.
*orzechówka:
  1. pod koniec lipca zrywamy orzechy prosto z drzewa - są one jeszcze zielone i łatwo je przeciąć – to ważne, orzechy w formie najpopularniejszej, czyli w twardej skorupie po prostu się już nie nadają;
  2. przekrojone na kilka części najlepiej jest umieścić w szklanej butelce (osobiście polecam butelkę po sokach owocowych z grubą szyjką) zalewamy fioletowym denaturatem (ważny jest tutaj barwnik, który się do niego dodaje);
  3. po 2 – 3 tygodniach, substancja powinna zmienić barwę na brązową i jest gotowa do spożycia - w celach zdrowotnych oczywiście :).
*syrop z cebuli:
  1. do małego garnka wkrawamy cebulę i przesypujemy cukrem;
  2. na wolnym ogniu doprowadzamy do rozpuszczenia składników, ale nie zagotowania (!!!);
  3. zlewamy do kieliszka syrop i jeszcze ciepły, walcząc z okrutnym smakiem, pijemy (mam nadzieję, że nie zniechęcam Was, po prostu ten syrop to smakowy koszmar mojego dzieciństwa, ale nie zmienia faktu że jest on naprawdę skuteczny).
*piwo z miodem:
  1. podgrzewamy piwo (musi być gorące, ale niegotujące się);
  2. dodajemy łyżkę miodu, wciskamy sok z połówki cytryny oraz wrzucamy 2 goździki;
  3. pijemy i kładziemy się szybko do łóżka - napój bardzo mocno rozgrzewa.
*mleko z czosnkiem:
  1. ucieramy 2 ząbki czosnku z łyżeczką miodu;
  2. zalewamy to gorącym mlekiem;
  3. dodajemy łyżeczkę masła i pijemy.
*magiczna substancja na kaszel mojej mamy:
  1. w równych proporcjach mieszamy: spirytus, oliwę z oliwek, miód oraz sok z cytryny;
  2. mocno mieszamy, aby uzyskać jednolitą substancję;
  3. odstawiamy na 2 dni;
  4. zalecam spożywanie w następujących ilościach: dwa razy dziennie, rano na czczo i wieczorem przed zaśnięciem, po jednej łyżeczce.

piątek, 4 stycznia 2013

Szybkie i tanie zapiekanki

Macie ochotę na coś pysznego i niedrogiego?

Dziś proponuję zapiekanki :)



Najlepsze są oczywiście te zrobione własnoręcznie.

Przygotujcie bagietkę, pieczarki, cebulkę, żółty ser, salami lub szynkę, masło oraz bazylię.

Pieczarki poszatkujcie i podsmażcie na maśle razem z pokrojoną w kosteczkę cebulą. Ser zetrzyjcie na tarce.
Przekrojoną bagietkę posmarujcie masłem i posypcie bazylią. Połóżcie pieczarki z cebulką oraz salami (opcjonalnie pokrojoną w kosteczkę szybkę) Posypcie startym serem.

Chrupiąca i pyszna bagietka będzie gotowa po ok. 15 minutach pieczenia w piekarniku w 180 stopniach.






Smacznego!